Emigranci wróciliby, o ile dostali pensje po 5 tys. na rękę. Owo bajka, że powyżej 2 mln Polaków pracujących w środku granicą zapuściło w ową stronę korzenie na dobre. Wielu spośród nich ucieka po prostu przedtem bezrobociem. Następstwo? Pływ 17 mld zł co roku płynący głównie do Polszczyzna powiatowej.
Choć recesja dławi gospodarki zachodniej Europy, chociaż w ową stronę trwa cofanie się, natomiast Polska cieszy się wzrostem gospodarczym, owo nieustająco dzieło na saksach jest wentylem bezpieczeństwa gwoli wielu rodzin.
Justyna Wojtkowska ma 25 lat. Pochodzi z małego miasteczka na ścianie wschodniej. Dwanaście miesięcy temu wyszła za ślubny, przedtem zrobiła licencjat z turystyki natomiast rozpoczęła regularne wycieczki do holenderskich szklarni. – Rodzice mogą mi trochę ulżyć, pomimo tego na gody zaczęliśmy zarabiać spośród narzeczonym sami. W tej chwili zbieramy na apartament – mówi. Rodzice Justyny mają szóstkę dziatwa. Troje nieustająco się uczy, dwa kursuje pośrodku Polską i Holandią, najstarsza siostra spośród mężem i dzieckiem mieszka z rodzicami.
Ilu jest emigrantów zarobkowych? Dowiadujemy się tego z dużym opóźnieniem. Ostatnie dane GUS mówią o 2 mln 60 tys., toż owo dotyczy roku 2011. Wtedy nasze tempo wzrostu PKB przekraczało 4 proc. – Mieliśmy nadzieję, że emigrantów będzie dość rozpływać się, pomimo tego to się nie sprawdziło – ubolewa Maciej Duszczyk spośród Instytutu Polityki Społecznej i Ośrodka Badań powyżej Migracjami UW.
Dlaczego wyjeżdżamy? – Podstawowym motywem emigracji jest ewentualność na zapłata szczerze wyższe aniżeli w kraju – nawet o ile wiąże się to z wyższymi kosztami życia – mówi Katarzyna Maziak, wiceprezes firmy Euro Tax.
Euro Tax owo interes, która pośredniczy w odzyskiwaniu nadpłaconych w ciągu granicą podatków. Ma dostęp aż do dokumentów skarbowych emigrantów, zatem wie gdzie, kiedy w żółwim tempie a za jak dużo pracują. Spośród wyliczeń firmy wynika, że najwyższe średnie zarobki są w Niemczech (w przeliczeniu na złote ponad 8 tys. brutto). W Wielkiej Brytanii natomiast Holandii owo w przybliżeniu 5,2 tys. zł.
Ciągle czasowi
Rozdźwięk pośrodku tymi wartościami a naszą średnią krajową (obecnie to 3740 zł brutto) jest kolosalny. Katarzyna Maziak przekonuje niemniej, że mit, kto ukuł się w Polsce, o emigrancie, kto zrezygnował spośród powrotu do Język polski i zapuścił urodzenie za granicą, jest symulowany. Ano w samej rzeczy dotyczy po największej części pracujących w Wielkiej Brytanii. Z przebywających w ową stronę ponad 600 tys. osób mnogość w tym momencie założyło rodziny, zaciągnęło kredyty na budynek wolnostojący, urodziły im się dziatwa. – A jeżeli maluch weszło w brytyjski architektura edukacyjny, owo werdykt o powrocie jest coraz to trudniejsza – mówi Maziak.
Wielka Brytania przyjęła mniej więcej jedną trzecią naszych rodaków. Gdzie te czasy, podczas gdy po kapustę kiszoną czy kabanosy trzeba było jechać na pozostały basta Londynu. Dzisiaj polskie strawa jest nie wprost przeciwnie w polskich sklepach, jest dozwolone zatrzymywać się w Londynie a spożywać kiedy dawniej w Warszawie. Automaty biletowe w metrze mają polskie jadłospis, zaś nie powinno się jak mucha w smole nadsłuchiwać, tak aby usłyszeć ów narząd smaku na ulicy azali w pubie. Jednak oraz tam znaczna akt po prostu nie wie, co ze sobą uczynić. Nie postanowiła jeszcze, iż zostaje, toż a nie chyba żadnych perspektyw na powrót do Polski.
Widać raz po raz głębsze podział między tymi co na Wyspach (lepiej wykształceni, lepsze prace, z większym natężeniem stabilne predyspozycja, więcej takich co osiedli, sprowadzili rodziny natomiast zapuścili korzenie) tudzież resztą emigrantów.
Z badań Euro Tax wynika, że tylko w Irlandii zaś Wielkiej Brytanii mierny trwanie pobytu przekracza rok. W Holandii, Norwegii, Niemczech czy Austrii owo trzy-osiem miesięcy. To typowe wyjazdy na saksy. Wyjeżdżają a wracają. Jak Justyna Wojtkowska z początku tego tekstu.
Mieszkają ni to w hotelach, ni to w ośrodkach wczasowych, pełnym takich jak oni. Ciułających każde euro. Żyją po nieco miesięcy kiedy na obozach OHP-owskich. – Praktyka jest okropna. Utwór, bungal [chodzi o bungalow, w którym mieszka], posiłek, kąpiel natomiast sen. W pusty dzień robię czyszczenie, a owo nuże jest miła forma. Mimo to w życiu nie wolno egzystować pewnym, iż ów wolny dwadzieścia cztery godziny będzie, dlatego że prawdopodobnie się okazać iż wzywają do roboty – mówi Jarosław Autorytet, 22-latek po cukierniku. Pracuje w chłodni pod Wassenaar.
Niemal wszyscy wysyłają zarobione finanse do Polski. Na rachunki zaś zakupy w spożywczym w celu żony, na spłatę pożyczek w celu męża, na operację zaćmy w celu matki.
- Tych pracujących po parę miesięcy w roku możemy podzielić na dwa grupy. Jedni z założenia wyjeżdżają do Niemiec bądź Holandii na pora roku, zakładają, że to, co nie prędzej zarobią, starczy im na resztę roku życia w kraju. Owszem się przebieg zdarzeń przeważnie na Opolszczyźnie. Dla drugich wyjazd to jedyne podejście, bowiem nie są w stanie wyszukać pracy w Polsce, nie mają na trwanie, na spłatę długów – mówi Katarzyna Maziak.
Pewny jak przesył z zagranicy
Narodowy Bank Polski co roku prowadzi między emigrantów w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Holandii zaś Niemczech (w 2012 roku na pytania ankieterów odpowiedziało łącznie 4,7 tys. osób) procedura, w których od początku do końca wypytuje ich o pracę w Polsce (o ile była), o pracę wewnątrz granicą, o zarobki zaś owo, co się spośród nimi dzieje, na co są przeznaczane. W odpowiedziach na pytania rodzi się niezmiernie precyzyjny dzieło malarskie naszej emigracji. Nie szuka na Zachodzie lepszego życia. Chce po prostu zapracować na codzienne wydatki w Polsce.
Spośród badań wynika, że mniej więcej połowa wysyła jakieś finanse do Polski. To także ci, którzy nadają przekazy w bankach azali firmach pośredniczących, jak tudzież ci, którzy wiozą pieniądze w walizce. Średni transmisja od momentu emigranta wyniósł w 2012 roku 633 euro. Łącznie zbiera się to w pływ 4,2 mld euro, alias powyżej 17 mld zł rocznie.
Gwoli naszej gospodarki te kapitał odkąd emigrantów mają spore autorytet. Wolumen nie jest za bardzo wielka. To 1,2-1,5 proc. PKB. – Jednak owo kapitał wydawane na konsumpcję, stabilizują ją w gorszych czasach. Jeśli koryfeusz zobowiązał się aż do pomagania rodzinie, będzie to robił nieustannie. Bezpośrednie inwestycje zagraniczne, inwestycje portfelowe są masa w wyższym stopniu niestabilne, multum z większym natężeniem zmienne. Zmiany koniunktury od czasu razu się na nich odbijają – mówi ekonomista z NBP.
Dane owo potwierdzają. Mamy stabilizację, zaś nie obniżenie transferów. Od chwili 2009 roku bez względu od momentu kryzysu wolumen wyrażona w euro jest w okolicach 4,2 mld euro. Rośnie suma wysyłana z Wysp natomiast Niemiec, dramatycznie maleje z Irlandii (a to aktualnie jest następstwo kryzysu). – Pożyczka gotówkowa Mamy rozum, iż raz za razem więcej osób przestaje przenosić pieniądze lecz wciąż stąd, iż ród dołącza aż do emigranta – mówi Grzegorz Dobroczek spośród departamentu statystyki w NBP.
Życie na miejscu pochłania im 40-50 proc. pensji netto. Więcej wówczas, jak mieszka się w domu spośród rodziną, i nie w sześciu wynajmuje kwatera (czyli drugi raz niezgoda między Wielką Brytanią natomiast Irlandią natomiast Holandią oraz Niemcami). Przekazy ślą regularnie – 40-50 proc. trafienie w miesiącu, jedna czwarta co dwa-trzy miesiące. Ponad połowa jeszcze odkłada na czas przyszły (na Wyspach największy rozmiary myśli o wykorzystaniu tych pieniędzy na miejscu, reszta w Polsce).